Sawicki ostrzega koalicję: To będzie polityczne samobójstwo

Dodano:
Poseł PSL Marek Sawicki na sali plenarnej Sejmu w Warszawie Źródło: PAP / Rafał Guz
Jeśli ktoś liczy, że kandydat lewicowy wygra wybory z konserwatystą, to jest w błędzie – uważa poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Marek Sawicki.

W ostatnim czasie premier Donald Tusk zapewnił, że nie zamierza wystartować w zaplanowanych na przyszły rok wyborach prezydenckich. – Czuję się kompetentny i dobrze mi w miejscu, w jakim jestem – podkreślił. Poinformował przy tym, że kandydata Koalicji Obywatelskiej na ten urząd zostanie zaprezentowany pod koniec roku, przed świętami Bożego Narodzenia. Nie wykluczył, że będzie to obecny prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Sawicki o Tusku: Bardziej zajmuje go PR niż kierowanie pracami rządu

Wiary zapewnieniom Tuska nie daje Marek Sawicki z Polskiego Stronnictwa Ludowego. – Polityka to taki świat, w którym wydarzenia biegną szybciej niż sami politycy je zakładają. Do Bożego Narodzenia może zdarzyć się mnóstwo rzeczy. Poza tym tylko wiadomości zdementowane są prawdziwe, a dementi Donalda Tuska już było chyba ze dwa razy – powiedział poseł w rozmowie z "Super Expressem". Według niego, sposób prowadzenia polityki przez szefa rządu wskazuje właśnie na to, że to on wystartuje.

– Mniej zajmuje go kierowanie pracami rządu, a bardziej zajmuje go pijar – ocenił.

Sawicki został zapytany wprost, dlaczego mimo dobrych sondaży Trzaskowskiego jest tak bardzo sceptyczny jeśli chodzi o możliwość jego zwycięstwa. – PO przejęła program lewicowy i go realizuje. Jeśli emanacją lewicy w PO jest Rafał Trzaskowski, to automatycznie w wyborach prezydenckich odcina się od elektoratu centrowego, czy centroprawicowego. W związku z tym ta kandydatura nie jest w PO brana pod uwagę. Są więc według mnie dwaj kandydaci z KO: Tusk i być może Sikorski – wyjaśnił.

Trzaskowski wspólnym kandydatem całej koalicji? Sawicki: To by było polityczne samobójstwo

Na uwagę, że Trzaskowski może być przecież kandydatem całej koalicji rządzącej, parlamentarzysta określił ten pomysł jako tak samo "świetny", jak ten o "tęczowej koalicji" na eurowybory.

Polityk PSL zwrócił uwagę, że poza Aleksandrem Kwaśniewskim, który – jak podkreślił – nie eksponował swojej lewicowości, żaden z kandydatów lewicowych nie wygrał wyborów prezydenckich.

– Polskie społeczeństwo jest bardziej konserwatywne niż polska polityka. Jeśli ktoś liczy, że kandydat lewicowy wygra wybory z konserwatystą, to jest w błędzie. Popieranie więc Trzaskowskiego na wspólnego kandydata całej koalicji byłoby samobójstwem politycznym dla tego obozu – ocenił Marek Sawicki.

Źródło: se.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...